Wygrałam.
Dałam rade.
Jestem z siebie dumna.
Bo niby to tak niewiele.
A jednak należy cieszyć się każdym wygranym dniem.
:)
poniedziałek, 25 lutego 2008
Postanowienie.
Tak, tak, teraz to wiem.
Muszę schudnąć inaczej będę sie czuła tak jak wczoraj, przed wczoraj i nawet 3 lata wstecz.
Nie chce tak żyć.
Wreście muszę wziąć się za siebie i udowodnić sobie że potrafię.
Cały czas o tym mówię a nigdy tego nie robie.
I dlatego, MUSZĘ schudnąć.
Jak to ma wyglądać :
Dziś jest pierwszy dzień głodówki.
Nie mam papierosów więc muszę jechać na kawie.
Zobaczymy czy sie uda.
Muszę schudnąć inaczej będę sie czuła tak jak wczoraj, przed wczoraj i nawet 3 lata wstecz.
Nie chce tak żyć.
Wreście muszę wziąć się za siebie i udowodnić sobie że potrafię.
Cały czas o tym mówię a nigdy tego nie robie.
I dlatego, MUSZĘ schudnąć.
Jak to ma wyglądać :
- Głodówka 2 tygodnie.
- Po - max 300 kcal.
- 2h spacer.
- Ćwiczenia - rano i wieczorem.
- Maxymalny wycisk na WF-ie.
- Kłaść sie spać o 22.30 - wstawać o 6.00.
- Unikać fast foodów.
- Żuć gumę.
- Kawa i papierosy.
Dziś jest pierwszy dzień głodówki.
Nie mam papierosów więc muszę jechać na kawie.
Zobaczymy czy sie uda.
Wzrost - 173,5
Waga - 66,5 kg
Waga - 66,5 kg
Subskrybuj:
Posty (Atom)